03 września 2015, 15:06
Materac moim zdaniem jest najważniejszym elementem, na który trzeba zwrócić uwagę, jeśli zależy nam, aby nasze łóżko było wolne od chemikaliów.
W każdym materacu znajduje się pianka poliuretanowa - wyjątek stanowią właściwie tylko modele lateksowe. Pianka poliuretanowa z kolei jest wykonywana z mieszaniny różnego rodzaju substancji. Czy jesteśmy w stanie skontrolowac to, co znajduje się w naszym materacu ? Na co zwracać uwagę ?
Pierwsza rzecz to atesty, oczywiście nie jesteśmy w stanie sami ocenić, jak pianka jest bezpieczna, więc konieczne jest zapoznanie się z atestami dla poszczególnych modeli. Może to być atest Eko-Rex - taki sam jak dla materiałó. Może to być też atest CeriPur - typowy dla pian. Ale producentów pianek jest tak wiele, że spotkamy się z całą masą różnych oznaczeń. Jeśli nie bardzo im ufamy, zawsze możemy je sprawdzić.
Jest pewien rodzaj pianki, a jest to piana visco, której atesty trzeba sprawdzać szczególnie dokładnie. Nawet jeśli ktoś jest alergikiem, może na takiej piance spać spokojnie pod warunkiem, że dobrze wybierze - fajnie jest to opisane na supermaterace.com.pl. Dlaczego akurat ona ? Przede wszystkim dlatego, że aby uzyskać swoje specyficzne właściwości, wymaga użycia jeszcze większej ilości chemii.
Tak można zrobić z każdym materiałem, na przykład sla lateksu powstał atest Euro-Latex. Kiedy już piankę sprawdziliśmy, pora na pokrowiec. Tutaj sprawa jest dużo łatwiejsza, bo większość producentów decyduje się na wykorzystanie tkanin ekologicznych z atestem Eko-Tex.
Generalnie najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest kupowanie modeli znanych firm, które nie mogą sobie pozwolić na wykorzystanie gorszej jakości materiałów i na pewno nie będą ryzykowały pogorszenia reputacji.