Dom - najbardziej szkodliwe chemikalia.


Autor: domwolnyodchemii
03 września 2015, 14:10

Wbrew pozorom to nie środki czystości zazwyczaj stanowią największy problem. Jeśli rozejrzycie się po domu bardziej świadomie, sporo chemii znajdziecie w tym, co nas otacza. 

Idealnym przykładem są chociażby wykładziny, czy nawet goła podłoga. Dywamy i wykładziny bardzo często wydzielają spore ilości lotnych gazów, które podrażniają układ oddechowy i skórę. Dla mnie zawsze najlepszym wyznacznikiem tego, czy coś jest bezpieczne, jest zapach nowej rzeczy. Im mocniejszy, tym większej ilości zanieczyszczeń można się spodziewać (od razu przychodzą mi na myśl chińskie sklepy - kiedy tam wchodzę, wychodzą szybko ze łzami lejącymi się ciurkiem i śpikiem do kolan. Nie każdy tak reaguje, wiele zależy od wrażliwości organizmu, ale to idealny przykład działania lotnych gazów. 

A podłoga ? To samo zresztą tyczy się mebli. Tutaj z kolei problemem może być lakier. Na szczęście dziś nie stosuje się już tak śmierdzących lakierów, jak kiedyś. Można znaleźć też sporo mebli, które są malowane hypoalergicznymi lakierami - tutaj fajny przykład. Warto wyszukiwać takich producentów, którym zależy na tym, aby drewno pozostało jak najbardziej czyste. 

Czy wiecie, że całkiem sporo chemikaliów może przywędrować do domu przez okna, a razem z wiatrem także sporo ciekawych rzeczy. Fascynujące jest to, że w kurzu domowym można znaleźć sadzę, czy sierść zwierzęcą, nawet jeśli nie mamy niczego, co mogłoby takie zabrudzenia generować w domu. Czasami myślę sobie, że wietrzenie mieszkania w mieście chyba jednak nie do końca jest już wietrzeniem :) 

No i oczywiście pozostają nam jescze klasyczne chemikalia, które znajdziemy w każdym domu. O ich szkodliwości nie trzeba chyba jednak pisać, warto więc ich ilość zminimalizowac do minimum. 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz